1 Etymologia pojęcia „wychowanie”37

Pierwotnie „wychowanie” oznacza?o w j?zyku polskim ?ywienie, utrzymywanie kogo? poprzez dostarczanie mu ?rodk?w do ?ycia. „Dobrze kogo? chowa?” znaczy?o tyle, co dobrze go od?ywia?, hodowa?, st?d wychowanie odnoszono tak?e do zwierz?t czy ro?lin, na przyk?ad wychowanie psa czy wychowanie r??y. Staro?ytni Grecy na ten rodzaj sprawowania pieczy nad dzie?mi, polegaj?cy na ich ?ywieniu, karmieniu, chowaniu, piel?gnacji i wspieraniu ich rozwoju, stosowali ??czne okre?lenie trefein lub trof?38. Do nazwania dzie?a wychowania jako ca?o?ci zabieg?w, czynno?ci i umiej?tno?ci zwi?zanych z formowaniem umys?owym i moralnym ch?opca, dziecka wolnego obywatela greckiego, u?ywano poj?cia pedagogia (od greckiego pais – ch?opiec, dziecko; ago – prowadz?). Wychowanie jest jednym z kluczowych zagadnie? w Starym Testamencie – w ksi?gach m?dro?ciowych: Przys??w, Hioba, Koheleta, Syracha, M?dro?ci, oraz w Nowym Testamencie – w nauczaniu Jezusa, ?wi?tego Paw?a i w Apokalipsie ?wi?tego Jana. „Jednak?e pr??no w tym zbiorze tekst?w znale?? systematyczny wyk?ad o wychowaniu, jak?? teori? wychowania, co?, co mo?na by okre?li? jako system wychowawczy”39. Jest tu jednak mowa o zasadach, jakimi powinien kierowa? si? w swojej misji ka?dy wychowawca, o celach, ?rodowiskach wychowawczych i o mo?liwych zaniedbaniach w tym procesie. W Biblii hebrajskiej ide? wychowania wyra?aj? czasownik jasar (upomina?, by? upominanym, poprawianym, karci?, ?wiczy?) i rzeczownik musar, oddaj?cy czynno?ci wychowywania jak dyscypliny. Pochodz?ce od rdzeni -jsr-, -lqch-, -rh-, -jd- paralelizmy poj?? hebrajskich wskazuj? na niezwyk?e bogactwo z?o?e? semantycznych, kt?re wyra?a?y istot? wychowania jako umacniania, pouczania, dodawania otuchy/si?/odwagi, nauczania, ukazywania, brania sobie do serca, instruowania, upominania, oskar?ania, karania i tym podobnych.

W wychowaniu upatrywano ju? w?wczas ?ywotny interes narodu: jego to?samo?ci i skuteczno?ci pos?annictwa. Realizacja tre?ci zawartych w prezentowanych poj?ciach zale?a?a od os?b odpowiedzialnych za formacj? m?odych pokole? Izraela40.

Na prze?omie VI i V wieku p.n.e. sofi?ci utworzyli pochodne poj?cie paideia na okre?lenie czynno?ci zwi?zanych z kszta?ceniem osoby w zakresie gramatyki, retoryki i dialektyki, kt?re by?y niezb?dne do wprowadzenia wychowywanego w okre?lon? cywilizacj? i kultur?. Dla cz?owieka antyku ?ycie by?o zadaniem, a ?rodkiem s?u??cym do jego wype?nienia mia?a by? w?a?nie paideia (kszta?cenie). Zdaniem Martina Heideggera w przypadku paidei nie chodzi o rozumienie tego poj?cia zgodnie z j?zykiem nowo?ytnym, a wi?c nie powinni?my go przek?ada? jako: „wyposa?enie cz?owieka w niezb?dn? wiedz?”.

Paideia jest bowiem ruchem, i to nie tyle z cienia jaskini do sfery idei, z ciemno?ci niewiedzy do ?wiat?a tradycji. Paideia jest ruchem wewn?trz cz?owieka, zwrotem, metamorfoz? ludzko?ci, kt?r? najlepiej wyra?a plato?ski termin metanoia – odwr?cenie, przebudzenie duszy. W tym w?a?nie sensie jest paideia trosk? o dusz?, o to, co utrzymuje byt ludzki w kontakcie z prawd? jestestwa, z ide?41.

Pitagorejski nakaz Therapeue paideian! (Zatroszcz si? o wychowanie!) jest najlepszym ?wiadectwem tego, ?e filozofia ju? w swoich antycznych pocz?tkach przypisywa?a szczeg?lne znaczenie temu w?a?nie procesowi42. Dopiero w XIX wieku zacz?to nadawa? wychowaniu znaczenie wywodz?ce si? z ?aci?skiego s?owa ?-d?c?re, oznaczaj?cego wyci?ganie, wydobywanie, wyprowadzanie czego? ku g?rze43. Podobnie wyja?nia si? niemieckie s?owo erziehen czy francuskie ?lever. Zdaniem Radima Palou?a ?aci?ski przedrostek „wy-” (ex-) wywodzi si? z idei plato?skiej jaskini, rdze? „-chow-” zwraca za? nasz? uwag? na zachowanie czego?, na respekt wobec czego? jednostkowego, wobec niewymiennej cz??ci istniej?cego bytu.

Czeski wyraz „v?chova” [wychowanie – B. ?.] odzwierciedla dwie strony pobywania: tak istot? wystawiaj?c? si? ku ?wiatu, jak i jej skryto??; byt ujawnia si? i wystawia, a zarazem zapada i skrywa w toku ?yciowej pielgrzymki, wytwarzaj?c tym po-bywaniem swoje bytowanie44.

Filozof o?wiecenia Gotthold Ephraim Lessing wyrazi? pogl?d, ?e wychowanie nie mo?e da? cz?owiekowi niczego, czego nie m?g?by on mie? sam z siebie, ale zarazem doda?, ?e spo?ecze?stwo nie mog?oby normalnie funkcjonowa? bez odpowiedniego przygotowania ludzi do pe?nienia w nim okre?lonych obowi?zk?w45. Tak?e naturali?ci, jak na przyk?ad Jean-Jacques Rousseau czy Johan Bernhard Basedow, uwa?ali, ?e wychowanie nie mo?e ko?czy? si? na etapie edukacji szkolnej, ale powinno tak wyposa?a? wychowank?w, by w p??niejszym ?yciu mogli sta? si? wychowawcami samych siebie, by potrafili panowa? nad otoczeniem i nie podlegali biernie jego wp?ywom.

Kiedy Vladim?r ?tver?k powo?uje si? na pedagogiczne dzie?a Johanna Friedricha Herbarta, termin Bildsamkeit/Bildf?higkeit t?umaczy jako wychowalno??, czyli mo?liwo?? wychowywania w og?le, kt?ra ma r??ne stopnie – od niskiego do optymalnego46. Jak s?usznie wskazywa? Immanuel Kant:

Cz?owiek jest jedynym stworzeniem, kt?re powinno by? wychowywane. […] Cz?owiek mo?e sta? si? cz?owiekiem tylko poprzez wychowanie. Jest tylko tym, co wychowanie z niego uczyni. Nale?y zauwa?y? jeszcze, ?e cz?owiek wychowywany bywa tylko przez ludzi, kt?rzy tak?e podlegali wychowaniu. Przeto brak karno?ci i nauczania u niekt?rych ludzi czyni z nich z?ych przewodnik?w dla swoich wychowank?w47.

To racjonalizm odsuwa? na plan dalszy dociekanie mo?liwo?ci wychowywania innych, wprowadzaj?c termin ?ducationnisme48, kt?ry oznacza? przesadnie absolutyzowan? wiar? w wychowanie. Proces pedagogizacji jest wytworem nowoczesnych spo?ecze?stw przemys?owych, tak jak technicyzacja czy planowe zarz?dzanie. Opiera si? on na paradoksalnym zadaniu kszta?towania w nowoczesnej organizacji przednowoczesnych, ca?o?ciowych form ?ycia, gdy? dzi?ki temu obj?te nimi osoby b?d? mog?y z sukcesem uczestniczy? w ?yciu spo?ecznym, politycznym, kulturalnym i zawodowym. Pedagogizacja sprawia, ?e wzrasta zagro?enie rozci?gania w niesko?czono?? pedagogicznych roszcze? przymusu wychowywania cz?owieka. Przeciwko pedagogizmowi wyst?pi? John Locke, wskazuj?c, ?e potrzebna jest pewna pow?ci?gliwo?? w przypisywaniu wychowaniu mocy sprawczej. Istniej? bowiem r??nice indywidualne i spo?eczne mi?dzy dzie?mi i nie da si? wyeliminowa? z tego procesu naturalnych w?a?ciwo?ci cz?owieka ani te? ich zmieni?. Dlatego w wychowaniu nale?y wychodzi? od rozpoznania temperamentu dziecka.

Osoba wychowuj?ca kogo? jest wsp??cze?nie okre?lana mianem wychowawcy. Zdaniem j?zykoznawc?w jeszcze do pierwszej po?owy XIX wieku funkcjonowa?y w j?zyku polskim takie formy i rodziny poj?? dla okre?lenia „osoba wychowuj?ca”, jak: „wychowywacz”, „wychowalnik” i „wychowywaciel”49. Natomiast Grecy okre?lali wychowawc? lub opiekuna mianem trofos50. Stworzona na pocz?tku XIX wieku przez Herbarta pedagogika, jako nauka o wychowaniu, do dzisiaj nie wyeliminowa?a wieloznaczno?ci tego poj?cia, kt?re ma odmienn? konotacj? w zale?no?ci od przyj?tej przez autora danego wyja?nienia antropologii filozoficznej, aksjologii, ideologii czy psychologicznej koncepcji cz?owieka.

Wychowanie jest wsp??cze?nie wyja?niane tak?e jako efekt dzia?a? lub proces?w, kt?rych wska?nikiem jest doprowadzenie do zmian w osobowo?ci b?d? zachowaniach wychowanka, a wi?c jako swoistego rodzaju wytw?r okre?lonych oddzia?ywa?. Prowadz?cy badania nad istot? tego poj?cia Adolf E. Szo?tysek doszukuje si? jego znaczenia w wyrazie „chowanie”, kt?rego nie rozumie jako hodowania, ale jako pokrewne mu skrywanie, czyli chowanie czego? przed kim?. Po??czenie tego poj?cia z prefiksem „wy-” generuje jego nowy sens, nawi?zuj?cy do etymologii s?owa „edukacja”, gdzie wychowanie jest wydobywaniem na jaw tego, co chowane, skrywane. Wychowanie w tym rozumieniu jest umo?liwieniem zobaczenia tego, co skrywa natura ludzka, co jest jej duchowym bogactwem, potencja?em, dzi?ki czemu jednostka staje si? osob? ?wiadomie realizuj?c? siebie51. Istot? tak rozumianego wychowania jest wydobywanie na jaw:

? cz?owiecze?stwa, manifestuj?cego si? przede wszystkim w mi?o?ci, ale i w prawach naturalnych osoby ludzkiej;

? osobowo?ci, manifestuj?cej si? w harmonii przejaw?w rozumno?ci, wolitywno?ci, uczuciowo?ci oraz wyobra?eniowo?ci52.

Dopiero w XIX wieku termin „wychowanie” nabiera w j?zyku polskim abstrakcyjnego znaczenia (wcze?niej znaczy? tyle co ?ywienie, utrzymanie) i zostaje nim zast?pione wcze?niej u?ywane ?aci?skie s?owo „edukacja”, przypomnijmy, ?e termin ten pochodzi od (educo) – podnie??, wychowywa?, kszta?ci?, karmi? piersi? cudze dziecko oraz (educoduxiductum) – wyprowadza?, odprowadza?, wyci?gn??, wyj??, kaza? wytrysn??, wywie??, uczyni?, st?d educare – wychowywa?, kszta?ci?53.

Najog?lniejsz? rol?, jak? mo?na przypisa? tak uj?temu wychowaniu, jest zatem wyprowadzanie, przeprowadzanie, przekszta?canie wychowanka.

S?OWNIK WA?NIEJSZYCH TERMIN?W

Wychowanie – poj?cie o d?ugiej historii i przemianach znaczenia. Dzi? okre?la efekt dzia?a? lub proces?w, kt?rych wska?nikiem jest doprowadzenie do zmian w osobowo?ci b?d? zachowaniach wychowanka, a wi?c jest swoistego rodzaju wytworem okre?lonych oddzia?ywa?.

Wychowawca – wsp??czesne okre?lenie osoby wychowuj?cej kogo?. Zdaniem j?zykoznawc?w jeszcze do pierwszej po?owy XIX wieku funkcjonowa?y w j?zyku polskim takie formy i rodziny poj?? dla okre?lenia „osoba wychowuj?ca”, jak: „wychowywacz”, „wychowalnik” i „wychowywaciel”. Natomiast Grecy okre?lali wychowawc? lub opiekuna mianem trofos.

Более 800 000 книг и аудиокниг! 📚

Получи 2 месяца Литрес Подписки в подарок и наслаждайся неограниченным чтением

ПОЛУЧИТЬ ПОДАРОК

Данный текст является ознакомительным фрагментом.